-Halo?-spytałam bo nie znałam tego numeru
-Własnej przyjaciółki nie poznajesz?
-Alice!!!-krzyknęłam do słuchawki
-Możesz po mnie przyjechać na lotnisko mam dla ciebie niespodziankę- oznajmiła
Ja słysząc słowo niespodzianka dostaje szału. Od razu pobiegłam do Natha.
-Kotku zawieziesz mnie na lotnisko-spytałam robiąc maślane oczy
-Idź się ubierz-powiedział i sam założył koszulke
Pobiegłam do pokoju i ubrałam różową sukienke na ramiączka i rzymianki. Na dole byłam po 10 minutach. Mój chłopak czekał już w samochodzie, więc wsiadłam i ruszyliśmy. Po paru minutach byliśmy już pod budynkiem lotniska. Weszliśmy do budynku i zobaczyłam moją przyjaciółkę z moim...PSEM.
-Kazan-krzyknęłam a pies szybko się zerwał i podbiegł do nas
-Ja już mam go dosyć-powiedziała Alli-Weź ode mnie tego diabła.
-To co za rasa- spytał Nathan
-Cocker spaniel angielski-oznajmiłam
Wszyscy poszliśmy do samochodu. Kazan cały czas chciał do Natha na kolana, więc musiałam go mocno trzymać.Po pół godzinie byliśmy pod domem Kaśki. Puściłam Kazana a on do wszystkich podbiegał i merdał ogonem co u niego jest rzadkością bo na wszystko i wszystkich szczeka.
-No to idziesz na drugi plan- powiedziała szeptem Alice do "Baby Natha"
-Dlaczego-spytał zaskoczony
-Bo Kazik to jej oczko w głowie-oznajmiła i poszła zanosić resztę rzeczy do domu.
Posłanie Kazana położyłam przy swoim łóżku, a jego miski w kuchni. Potem wzięłam ubrałam Kazana w szelki zapięłam i wzięłam Nathana na spacer. Po drodze spotkaliśmy mojego byłego Patryka nie wiem skąd no tu się wziął
-Cześć kochanie- powiedział i chciał mnie pocałować, ale Nath go odepchnął go ode mnie
-Odsuń się od niej-powiedział mój chłopak a Patryk go uderzył i zaczeli się przepychać. Nie wiedziałam co mam zrobić i spuściłam Kazana który chwile potem pogryzł moje byłego. Nathanowi leciała krew z nosa, to złapałam Kazia i poszliśmy do domu.
-Nath śpi tutaj bo musi wypocząć- oznajmiłam, zaprowadziłam do pokoju i dałam papierowe ręczniczki.Wzięłam piżamę i poszłam do łazienki po mnie poszedł Nath. Położyłam się do łóżka, kiedy wyszedł mój chłopak i zaczął mnie całować ale tak z uczuciem coraz namiętniej, potem całował moją szyję ja odwróciłam głowę i przez pomyłkę go uraziłam
-Ałłłłłłłła- krzyknął
-Przepraszam-powiedziałam i przytuliłam go
-Czyli nici?-spytał upewniając się
-No niestety-odpowiedziałam i położyłam się na bok a Nath się do mnie przytulił
RANO:
Obudziłam się po ósmej zobaczyłam ze Nathan śpi poszłam zrobić śniadanie. Zobaczyłam w lodówce dżem i zachciało mi się tostów. Wzięłam chleb tostowy i zaczęłam robić śniadanie dla wszystkich. Po paru minutach zeszła Kaśka a za nią Jessica Alice
Siva Max Tomi Jay.Poszłam do pokoju Nath jeszcze spał więc go zaczęłam budzić pocałowałam go w usta a on oddał pocałunak i spał dalej. Poszłam po wodę i oblałam go.
-Nie można było delikatniej-spytał
-A co taki delikutaśny się zrobiłeś- powiedziałam i pocałowałam go - Chodź na śniadanie o ile coś zostało.
Nath wstał z łóżka i razem ze mną poszedł do kuchni.To co tam zobaczyłam wywołało u mnie szok.
świetne
OdpowiedzUsuńjaką Nath miał pobudkę xD
śmigus dyngus
pisz szybko nexta